15 listopada br. minęła 107. rocznica śmierci Henryka Sienkiewicza – patrona naszej szkoły. Społeczność szkolna łukowskich Alej uczciła ją w Łukowie i w Warszawie. Przed południem, w imieniu społeczności szkolnej Zespołu Szkół Nr 1, delegacja uczniów w składzie: Karolina Krasuska, Ania Osial i Weronika Pałczak pod opieką p. Danuty Markowskiej – Mościckiej, złożyła kwiaty i zapaliła znicze pod pomnikiem pisarza. W godzinach wieczornych w Warszawie miała miejsce druga część upamiętnienia przez społeczność szkolną rocznicy śmierci Patrona. A to z inicjatywy Pani Dyrektor Muzeum Henryka Sienkiewicza w Woli Okrzejskiej wspólnego uczczenia 107. rocznicy śmierci Henryka Sienkiewicza przez szkoły sienkiewiczowskie z terenu Powiatu Łukowskiego. O godzinie 15.00, poczet sztandarowy naszej szkoły w składzie: Alicja Cegiełka, Maria Juszkiewicz, Emilia Walo, Rafał Piłat (wszyscy z kl.2Te) i Bartosz Piotrowski (kl.3Wb) pod opieką Pana Piotra Bałuki wraz z delegacjami innych szkół sienkiewiczowskich z naszego powiatu wyruszył do Warszawy. Towarzyszyła im grupa mieszkańców Woli Okrzejskiej i Okrzei na czele z proboszczem Parafii pw. Św. Apostołów Piotra i Pawła w Okrzei – ks. Kanonika Sylwestra Borkowskiego. W stolicy delegacje szkół sienkiewiczowskich odwiedziły miejsce spoczynku Henryka Sienkiewicza i uczestniczyły we mszy świętej o godzinie 19.00 w Bazylice Archikatedralnej pw. Męczeństwa św. Jana Chrzciciela.

    Henryk Sienkiewicz zmarł 15 listopada 1916 roku w Vevey (Szwajcaria) w otoczeniu swoich najbliższych – syna Henryka Józefa oraz żony Marii z Babskich. Odchodząc z tego świata, miał powiedzieć: „Nie zobaczę już wolnej Polski". Przyczyną jego śmierci był tętniak serca. Został pochowany w krypcie kościoła katolickiego w Vevey. Na obwieszczeniach żałobnych już wtedy pojawiła się informacja: "Pogrzeb uroczysty odbędzie się w Polsce, gdy okoliczności pozwolą". Zakładano, że stanie się to zaraz po zakończeniu wojny. Jednak burzliwe koleje losu następnych lat sprawiły, że kwestia polskiego pochówku Sienkiewicza zeszła na drugi plan. Okoliczności te pojawiły się osiem lat śmierci noblisty. W 1924 roku trumna z prochami pisarza wyruszyła pociągiem do stolicy. Przemawiający na granicy polskiej w Piotrowicach Leopold Staff nazwał Sienkiewicza „ostatnim z niekoronowanych królów Polskich". Faktycznie, pogrzeb miał królewski. Na trasie przejazdu pociągu zbierali się ludzie, by oddać mu hołd. Uroczystości pogrzebowe w Warszawie trwały dwa dni. 27 października 1924 roku po mszy z udziałem rodziny, władz państwowych i miejskich oraz tłumów rodaków, w samo południe, prochy Henryka Sienkiewicza pochowano w specjalnie przygotowanej krypcie w podziemiach Katedry Św. Jana. A wtedy - jak napisała Maria Prosnak - Tyszkowa w swojej książce „Wspomnienie. Drugi pogrzeb Sienkiewicza z Vevey do Warszawy w październiku 1924 roku" - "cała Polska na dwie minuty pogrążyła się w ciszy".

Dziękujemy Pani Magdalenie Miturze, Dyrektor Muzeum Henryka Sienkiewicza w Woli Okrzejskiej, za inicjatywę i zorganizowanie wyjazdu do Warszawy.

Zapraszamy do galerii zdjęć...

[Danuta Markowska-Mościcka]